Jeśli jesteś stylistką rzęs lub brwi, na pewno masz w swoim telefonie mnóstwo zdjęć swoich prac. Założę się, że potrafisz wykonać co najmniej 10 zdjęć tej samej pracy, pod różnym kątem, a pewnie nie raz finalnie okazywało się, że żadnego z nich nie opublikowałaś lub, mimo dużych starań, nie przypominają one zdjęć, które oglądasz na Instagramie.

Czym różnią się Twoje zdjęcia rzęs lub brwi od zdjęć przykuwających uwagę i zbierających dużo lajków?

Dziś postaram się odpowiedzieć na to pytanie, obserwując konta topowych stylistek vs. osób dopiero zaczynających swoją przygodę ze stylizacją rzęs lub brwi. 

Pamiętaj, nigdy nie jest za późno na zmiany! W każdej chwili możesz wdrożyć nowe triki i urozmaicić swoje konto. Nasz Instagram to nasza wizytówka – to, jakie zdjęcia wrzucasz, takiego klienta przyciągasz.

No dobra, to teraz konkrety.

3 Najważniejsze aspekty dobrze wykonanych zdjęć.

1.Światło 

Ledowe, z ciepłą barwą.
Możesz zrobić najpiękniejsze rzęsy/brwi na świecie. Możesz mieć najlepszy aparat do zdjęć. W ciemnym pomieszczeniu nie zrobisz dobrych zdjęć. Absolutnie nie namawiam Cię teraz do wydawania pieniędzy na nową lampę. Problem czesto tkwi w technice pracy z lampą + aparatem. Zacznij od sprzętu, który masz na ten moment.
Jak pracować ze światłem?
Nie podchodź z lampą bliżej niż telefon, aby nie stworzyć cienia lub nie prześwietlić twarzy. Jeśli masz z tym problem, możesz, w ramach ćwiczeń, przykleić sobie telefon na lekką taśmę do lampy tak, aby to była Twoja granica. I szukaj światła. Aparaty czesto gubią światło i ostrość. Nie ograniczaj się do jednej pozycji. Jeśli ta zawodzi, nie widzisz na ekranie telefonu ładnego ujęcia, oznacza to, że musisz pomanewrować nad kątem ujęcia. Być może stoisz blisko ściany, która dodatkowo zaciemnia dane miejsce. A może zasłaniasz sobie ręką? Przeanalizuj każdy swój ruch.Pamiętaj też, że najlepsze zdjęcia . Nawet jeśli masz super lampę, wieczorową porą musimy dodatkowo walczyć z cieniem. Jeśli więc umawiasz sobie modelkę na zdjecia – zrób to w porze dnia, gdy jeszcze jest jasno na zewnątrz, o ile oczywiście masz okna, przez które wpadają promienie słoneczne. 

Kolejny life hack, który zmienił moje nastawienie do zdjęć – mocniejsze światło nie oznacza lepszych zdjęć. To, że ustawisz lampę na maksa, nie da Ci gwarancji na dobre zdjęcie. Pewne jest jedno – Twoja modelka rzadko kiedy jest obojętna na taki zastrzyk reflektorów z bliska, wobec czego masz duże ryzyko łzawienia, mróżenia oczu, zmiany mimiki poprzez walkę modelki ze światłem. Spróbuj zmniejszyć natężenie światła – może się wówczas okazać, że Twoje zdjecia nie wypadały zbyt dobrze do tej pory, ponieważ światło rozpraszało efekt i zdjęcie było prześwietlone.

Dlaczego ciepła barwa? A w czym czujesz się lepiej, co przyciąga bardziej wzrok? Piękna opalenizna czy bladość? Raczej to pierwsze. Sama odkryłam ten niuans dość niedawno. Przez wiele lat unikałam ciepłego światła, myśląc, że to właśnie chłodna barwa da mi przejrzystość pracy. Da – ale nie przyciągnie uwagi. Dlatego podczas pracy używaj chłodnego światła, jest dokładniejsze, ale zdjęcia wykonuj zmieniając tryb na ciepły. Jeśli będziesz gotowa, aby zainwestować w lepszy sprzęt, bardzo dobrze sprawdzają się lampy Yongnuo. Jest to typowa lampa studyjna, dzięki której uzyskasz efekt ciepłej skóry. Pracują z nią zarówno makijażystki, jak i czesto stylistki brwi, ale spotkasz ją również na planie zdjęciowym. Ceny za lampę zaczynają się już od ok. 300 zł.

Przykładowy link: ->  Lampa LED Yongnuo YN-300 III WB 3200 K – 5500 K

Drugą lampą, którą sama mam w salonie i która jest dużo praktyczniejsza niż Yongnuo jest lampa pierścieniowa, czyli typowy ring. Również ma przejścia z zimnego światła w ciepły, a dodatkowo sprawdzi Ci się również jako lampa do pracy. Zalecam kupno ringa z uchwytem na telefon, zastąpi Ci on dodatkowe ręce przy nagrywaniu czegokolwiek. Jeżeli jesteś stylistką rzęs, zalecam światło ledowe, aby żarówki nie ociepliły i nie zmieniły warunków atmosferycznych Twojego miejsca pracy z klejem. 

Przykładowy link:- > LAMPA PIERŚCIENIOWA 46cm STATYW MAKIJAŻ 144W-240W

2. Tło.

Drugi turbo-ważny element dobrego zdjęcia, pomijany przez wiele stylistek. Jeżeli robisz zdjęcia z modelką w pozycji leżącej – zwróć uwage na otoczenie. Czy przypadkiem nie zostawiłaś kępek naokoło jej głowy, a może kamień z klejem i nieestetyczny holder leży nieopodal psując kadr? Tak wiem, czesto nie mamy czasu na sprzatanie, gdy chcemy na szybko uchwycić klientkę, która na dobrą sprawę wyświadcza nam przysługę, że zgadza się na zdjęcia.

Urwij kawałek ręcznika papierowego w jednej kolorystyce – np. biały lub czarny, w zależności od Twojego feedu na Instagramie (czyli układu zdjęć), i połóż go, zakrywając cały bałagan. Rób zdjecia z takiej perspektywy, aby nie przedarła się w nim różowa gumka do włosów Twojej klientki, jeśli nie pasuje to do kolorystyki widocznej na Twoich social mediach. Jeden mały szczegół potrafi zepsuć całe zdjęcie. 

Jeśli potrzebujesz wrzucić zdjęcie z konkretnym kolorem, przyłóż wybrany gadżet/element garderoby obok twarzy modelki tak, aby tworzyło to tło lub aby było to na pierwszym planie – w zależności od tego, co to konkretnie jest.

Jeszcze niedawno panowała moda na robienie zdjęć brwi z dodatkiem kolorowych okularów przeciwsłonecznych. Jeśli są one w kolorze pomarańczowym, to przemyć za jakis czas, czyli za kilka kolejnych postów, zdjęcie na Insta z elementem pomarańczowym, np. pomarańczowy sweter modelki czy kawałek pomarańczy przyłożony do jednego oka modelki. Bądź kreatywna! I szukaj inspiracji u innych.